Odkurzyłam ostatnio stare przepisy na pasty, humus i inne sympatyczne smarowidła do chleba. Dziś polecam pastę z ziaren słonecznika wzbogaconą suszonymi pomidorami i czarnymi oliwkami. Jest pyszna i była naprawdę miłą odmianą po warzywnych kanapkach. Mój mąż doprawiał ją sobie chrzanem a dzieci poprosiły, żebym następnym razem zrobiła bez suszonych pomidorów, bo od dziś ich nie lubią
Składniki:
100g słonecznika
4 suszone pomidory
6-8 czarnych oliwek
1 ząbek czosnku
1-2 łyżki soku z cytryny
sól, pieprz
Pestki słonecznika zalej zimną wodą i zostaw na parę godzin. Odsącz i zblenduj dokładnie z 2 suszonymi pomidorami, czosnkiem i sokiem z cytryny. Dolej odrobinę wody i blenduj dalej aż pasta uzyska odpowiednią teksturę i konsystencję. Wciąż jest za gęsta dodaj jeszcze odrobinę wody. Pozostałe suszone pomidory i czarne oliwki pokrój na mniejsze kawałki. Dodaj je do pasty, dopraw solą i pieprzem i wymieszaj. Podawaj ze świeżym chlebem i natką pietruszki.
Smacznego!
Spróbuj także:
Oliwkowe kanapki na drugie śniadanie
Idealna śniadaniowa propozycja - serek labneh z suszonymi pomidorami i czosnkiem niedźwiedzim
Coś do chleba, czyli pasty z wędzonej makreli