Przepisy nietuzinkowe, szybkie i proste zawsze w są w cenie. Mnie interesują szczególnie ponieważ popołudniami mam wyjątkowo mało czasu. Proponowane przez mnie małe kanapeczki z ciasta francuskiego to kolacja, którą robi się migiem i dodatkowo nie są to trywialne parówki. Przepis godny polecenia.

 

Składniki:

1 opakowanie ciasta francuskiego

120g mozzarelli mini

200g pomidorków koktajlowych

listki bazylii

sól, pieprz

więcej»

Cukinia jest bardzo wdzięcznym produktem do wykorzystania w kuchni. Można ją jeść na surowo lub po obróbce. Pyszna jest smażona grillowana, faszerowana. Od kiedy można kupić różne odmiany tego warzywa potrawy wyglądają i smakują bardziej interesująco. W tym roku latem jadłam po raz pierwszy chyba surową cukinię w sałatce z dodatkiem marchewki koperku oraz cebuli. Była pyszna.

 

Moje dzieci najbardziej lubią cukinie grillowaną dlatego pewnie taka najczęściej gości na naszym stole. Tym razem wykorzystałam ją do przygotowania lekkiej i smacznej przekąski z wędzonym łososiem oraz serkiem. Serek można doprawić po swojemu wykorzystując naturalny twarożek i dodając czosnek, zioła, chrzan lub i zioła. Ja wykorzystałam gotowy serek chrzanowy wzbogacając go jedynie odrobiną tymianku. Danie jest eleganckie i kolorowe. Sprawdza się zarówno jako przystawka do bardziej wystawnego obiadu jak i lekka kolacja lub przekąska.

 

Składniki na 8 ruloników:

2 niewielkie cukinie

200g wędzonego na zimno łososia

więcej»

Drugie śniadanie to posiłek niedoceniany. Właściwie jedzą go dzieci w przedszkolu i uczniowie na długiej przerwie. Dorośli pracujący zadawalają się najczęściej kawą. Jeśli z jakiś przyczyn nie zjedli rano śniadania, wtedy drugie śniadanie kończy się w fast foodzie, bo przecież burczący z głodu brzuch skutecznie zakłóca nawet ciche myśli. A dietetycy zalecają spożywanie pięciu posiłków dziennie w odpowiednich trzy-, cztero-godzinnych odstępach czasu. Zapewniamy sobie w ten sposób dobre samopoczucie, właściwy poziom wydzielania insuliny i brak gwałtownych skoków poziomu glukozy co zapobiega odkładaniu się tkanki tłuszczowej.

 

Dziś więc propozycja drugiego śniadania. Można je przygotować wcześniej a potem lekko podgrzać zatem nadaje się do zabrania do pracy. Będzie smakować i dorosłym i dzieciom, a dla łasuchów, którzy liczą kalorie może być deserem bez wyrzutów sumienia.

 

Składniki:

120g kaszy jaglanej

300ml wody

więcej»

Łamanie prawa jest niestety wpisane w działania człowieka. Przeraża myśl, że gwałtownie rośnie liczba przestępstw popełnianych przez młodych ludzi. Łamią oni prawo coraz bardziej brutalnie - już nie tylko kradną, ale znęcają się, gwałcą i mordują.

 

Co jest przyczyną demoralizacji coraz młodszych pokoleń? Czy my dorośli popełniamy jakiś błąd powodujący, że młodzi ludzie czują się coraz bardziej bezkarni? Ja wiem, że strach nie jest najlepszym doradcą, ale wydaje mi się, że jeszcze parę lat temu obawa przed wymiarem ścigania, nauczycielami czy choćby własnymi rodzicami powodował, że dzieci bardziej zastanawiały się, czy warto nabroić. Teraz daliśmy młodym ludziom prawa absolutne. W moim odczuciu to broń obosieczna. Z jednej strony wychowujemy ludzi odważnych, w poczuciu nietykalności, potrafiących bronić swoich racji. Z drugiej strony wydaje im się, że każde działanie ujdzie im płazem.

 

Twierdzenie, że przestępstwa popełniają tylko dzieci z tzw. rodzin patologicznych, to mit krzywdzący tych, którzy ciężką pracą próbują wyrwać się z zaklętego kręgu niemocy. Można jednak dopatrzeć się pewnych zależności. W rodzinach mniej zamożnych lub patologicznych częściej wśród nieletnich pojawia się alkohol czy kradzieże. Największe zdziwienie budzi jednak fakt, że młodzi ludzie wychowujący się w rodzinach przeciętnych lub z tak zwanych "dobrych domów" też wchodzą w konflikt z prawem. Najczęściej mają wszystko: domy, kochających, zapracowanych rodziców, pieniądze, wakacje, gadżety a sięgają po narkotyki, są notowani za bójki i rozboje lub inne przestępstwa.

 

Do refleksji na ten temat skłonił mnie niedawno obejrzany film „Zabójcy bażantów" w reżyserii Mikkel Nørgaard. Jest to ekranizacja bestsellerowej powieści Jussi Adler-Olsen pod tym samym tytułem. W zasadzie nie przepadam za takimi filmami. Wolę kino lżejsze pogodniejsze albo chociaż takie, które nie tłucze mnie przemocą między oczy i nie wylewa krwi z ekranu.

więcej»

Mój mąż, jeśli może, raczej unika mięsnych dań. W jego menu królują kasze, warzywa, owoce, jajka oraz ryby. W weekendy, żeby nie gotować dwóch obiadów staram się czasami zrobić coś, co możemy zjeść wszyscy.

 

Wrzesień to czas, kiedy na straganach pysznią się kolorami pomidory, papryki, cukinie i inne dary ogrodów. Mój wybór padł więc tym razem na paprykę. Proponuję faszerowaną paprykę z nadzieniem z zielonej soczewicy. Danie łatwe w przygotowaniu, niezbyt czasochłonne i nie wymagające wyrafinowanych składników.

 

Składniki:

350g zielonej soczewicy

4 papryki

1 cebula

więcej»
© DomowyPatchwork - All Rights Reserved.

mapa strony