Tradycyjnie polska wigilia jest postna. Na stole gości 12 potraw z ryb, grzybów, warzyw i kapusty. W moim domu każdy czeka na inną ukochaną potrawę wigilijną: mój mąż i córka zdecydowanie na śledzia i sałatkę jarzynową, syn na smażoną rybę a ja na pierogi z kapustą i grzybami i karpia w galarecie.


Jedną z tradycyjnych potraw w wielu polskich domów są łazanki z kapustą i grzybami. Najsmaczniejszy farsz otrzymacie rzecz jasna ze szlachetnymi borowikami. Ja czasami łączę leśne grzyby z pokrojonymi w plasterki pieczarkami, które ładnie wyglądają między kluseczkami. Jest to zdecydowanie potrawa wigilijna, choć czasem, kiedy dzieci mnie poproszą robię wyjątek i szykuję ją poza świętami.


Składniki:
500g kiszonej kapusty
1 cebula
60g grzybów suszonych
6-7 pieczarek
łyżka kminku
2 liście laurowe
2 łyżki masła
300g łazanek
sól, pieprz

więcej»

Kiedy parę tygodni temu czytałam „Sezon niewinnych" Samuela Bjorka zastanawiałam się czy kolejny tytuł tego autora będzie równie dobry i nie zawiodłam się. „Sowę" czytało mi się jeszcze lepiej. Wartka wciągająca akcja i znani bohaterowie z którymi się już zżyłam zagwarantowali i tym razem kilka emocjonujących wieczorów.


W pentagramie ze świec na posłaniu z piór została ułożona zamordowana młoda dziewczyna. Ta prawie teatralna scenografia to tylko początek wciągającego thrillera. Prowadzący śledztwo Mia Kruger i Holger Munch z wydziału zabójstw w Oslo znowu muszą zmierzyć się z zabójcą, który wydaje się być doskonały w swoim szaleństwie. Mocne sceny filmu, z zamordowaną dziewczyną oraz jej oprawcą w kostiumie z piór w rolach głównych, dostarczonego przez hakera przyprawiają wszystkich pracowników komisariatu o dreszcz. Brutalność i bezwzględność wydają się być najłagodniejszymi określeniami autora filmu. Kiedy wydaje się, że śledztwo utyka w martwym punkcie szósty zmysł Mii łączy sprawę zabójstwa z historią testamentu bogatego armatora, którego syn miał odziedziczyć majątek tylko pod warunkiem, że jego wybranka nie będzie miała własnych dzieci. Można domyślić się, że kobieta miała dzieci...


Podobnie jak w „Sezonie niewinnych" i tutaj odnajdziemy wątek sprawy bezpośrednio wiążący ją z policjantami prowadzącymi śledztwo. Znowu Munch i Kruger będą ścigać się z czasem, nerwami i własnymi demonami. Rozwiedziony Holger nie potrafi pogodzić się z samotnością i porozumieć z dorosłą córką, która rozważa zmianę dotychczasowego ustabilizowanego życia.. Mia działająca na krawędzi jawy i snu walczy z depresją i uzależnieniem od alkoholu i tabletek. Były chwile, kiedy zastanawiałam się, czy bez używek również byłaby tak niezwykle spostrzegawcza i wyczulona. Aż strach pomyśleć co, jeśli jest zupełnie odwrotnie? Do czego mogłaby dojść gdyby jej geniusz nie był tłumiony przez alkohol i dragi?

więcej»

Jedna z moich znajomych z Ukrainy opowiadała mi o swoich tradycyjnych świątecznych potrawach. Oprócz gołąbków z ziemniakami, które już robiłam zadziwił mnie żurawinowy kisiel. Kiedy poszperałam w internecie okazało się, że w wielu polskich domach tym daniem kończona jest wieczerza wigilijna. U mnie w domu zawsze pijemy kompot z suszonych owoców, ale może w tym roku wprowadzimy nowe danie do naszego świątecznego menu.


Zastanawiałam się dlaczego to akurat żurawiny pojawiają się na wigilijnym stole. Konkretnych informacji (poza tym, że to tradycja) nie znalazłam. Wydaje mi się, że żurawiny były kiedyś traktowane jako naturalne lekarstwo wspomagające trawienie, a po ciężkim świątecznym jedzeniu były one ze wszech miar wskazane.


U moich ukraińskich znajomych kisiel jest rzadki, taki do picia, ale można przygotować go w formie deseru o bardziej zwartej konsystencji. Ja robiłam wersję do picia, a Wy wybierzcie wersję, która Wam bardziej odpowiada.


Składniki:
500g żurawiny
kawałek cynamonu i kilka goździków
6-8 łyżek cukru
2-3 łyżek mąki ziemniaczanej

więcej»

Od kiedy znalazłam na stronie www.gotujzcukiereczkiem.pl przepis na cytrynowe muffinki z dodatkiem cukinii postanowiłam je zrobić. Moje dzieci patrzyły na składniki z lekkim zdziwieniem. Cukinia i słodkie wypieki nie idą według nich w parze. Argument, że do placków z cukinii zawsze dodają cukier jakoś ich nie przekonał. Mojemu mężowi babeczki przypominały babkę cytrynową, którą przed wielu laty piekła jego babcia. Mnie po prostu bardzo smakowały. Były, przez krótko ponieważ zniknęły błyskawicznie, delikatnie cytrynowe, wilgotne, niezbyt słodkie. Po prostu idealne.


Gdybym nie wiedziała, że składnikiem jest cukinia nigdy bym nie uwierzyła. Spróbujcie, bo naprawdę warto.


Składniki (12 babeczek):
babeczki:
200g mąki pszennej,
szczypta soli
½ łyżeczki sody,
½ łyżeczki proszku do pieczenia
150g cukru,
skórka starta z 1 cytryny,
łyżka soku z cytryny,
2 jajka,
150ml oleju,
łyżeczka esencji waniliowej
łyżeczka esencji cytrynowej,
210g startej na średnich oczkach cukinii

więcej»

Dziś chciałabym zaproponować przepis na najlepszy czekoladowy krem, jaki kiedykolwiek jadłam. Gęsty, gładki, mocno czekoladowy w smaku i w kolorze. Mimo czekoladowego smaku nie jest mocno słodki. Jeśli jednak ktoś z Was uważa, że jednak jest, proponuję przygotować dla kontrastu owocowy lekko kwaśny mus. Użyjcie do tego wiśni, porzeczek lub żurawin. Otrzymacie niezwykłą kompozycję smakową a deser będzie wyglądał pięknie.


Moje dzieciaki były zachwycone deserem. O tym, że przygotowałam go z kaszy jaglanej powiedziałam dopiero po zjedzeniu i ... nie uwierzyły. Następnym razem zrobię jaglany krem czekoladowy z podwójnej porcji składników.


Składniki (4 porcje)
krem czekoladowy
100g kaszy jaglanej
200g czekolady gorzkiej lub deserowej
1 łyżka ciemnego kakao
250ml mleka migdałowego
mus owocowy
250g świeżej żurawiny
sok i skórka otarta z pomarańczy
pół łyżeczki startego imbiru
4 łyżki brązowego cukru

więcej»
© DomowyPatchwork - All Rights Reserved.

mapa strony