Na polskim wielkanocnym stole królują baby, mazurki, serniki i makowce. Jednym z typowych wielkanocnych wypieków jest również pascha. Przywędrowała na polski stół z północnej Rosji. Tradycyjnie robi się ją z twarogu, śmietany, masła, jajek, cukru i bakalii.

W naszym domu na święta przygotowuje ją moja bratowa. Wszyscy lubimy ten słodki kremowy deser. Chyba największym jej wielbicielem jest mój mąż, który ostatnio zażyczył sobie paschę również w Boże Narodzenie.

Dziś chciałabym zaproponować Wam inną, czekoladową, wersję tradycyjnej wielkanocnej paschy. Przypadła ona do gustu szczególnie moim dzieciom, które dodatkowo poprosiły mnie o grubą czekoladową polewę. Powstał deser dla wielbicieli czekolady, który na stałe wejdzie do naszego jadłospisu, chyba nie tylko wielkanocnego.

Przepis pochodzi z internetowej książki kulinarnej Lidla.

Składniki:
500g twarogu
150g gorzkiej czekolady
100g masła
30g kakao
3 łyżki syropu klonowego
100g suszonej żurawiny
100g orzechów
1 łyżka skórki z cytryny
polewa czekoladowa do dekoracji

Większość potraw na wielkanocnym stole oraz tych które wkładamy do koszyczka wielkanocnego coś oznaczają. Jajko to symbol nowego życia, chleb symbolizuje Chrystusa oraz chleb, którym Jezus nakarmił ludzi, którzy go słuchali, mięso jest symbolem dostatku rodziny, pieprz, sól i chrzan są symbolizują przyprawy, dzięki którym życie nabiera smaku. Podobno babka na świątecznym wielkanocnym stole ma symbolizować doskonałość, do której każdy z nas powinien po swojemu dążyć.

Od jakiegoś czasu własnoręcznie wypiekam mini babeczki, z których jedną wkładam do świątecznego koszyka. Wypróbowałam wiele przepisów ale nie byłam z nich zadowolona. Babeczki były pyszne pierwszego dnia, potem zdecydowanie traciły na jakości. Dopiero przepis ze strony www.digotuje.pl sprawił, że nie będę szukać dalej. Ku mojemu zaskoczeniu jednym ze składników babeczek jest majonez. Zupełnie go jednak nie czuć w smaku a jedynie powoduje, że ciasto jest puszyste i dłużej zachowuje świeżość.

Składniki (6 babeczek)
75g mąki pszennej
75g mąki ziemniaczanej
150g cukru
3 jajka
3 płaskie łyżki majonezu
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka esencji cytrynowej
lukier cytrynowy

Tradycja przygotowywania pisanek wywodzi się od starożytnych Persów, którzy wiosną obdarowywali się czerwono barwionymi jajkami. Czerwonym pisankom przypisywano magiczną moc odpędzania uroków. Zwyczaj ten poprzez Grecję i Rzym trafił do chrześcijańskich krajów.

Jajka na świąteczny stół przygotowujemy w różnych wersjach: z majonezem, w barszczu i żurku, w sałatkach, faszerowane na zimno i na ciepło. Ja najbardziej lubię te klasyczne z majonezem i faszerowane na ciepło.

Dziś klasyka w trochę odświeżonym wydaniu. Nawiązują trochę do najwcześniejszych tradycji barwienia jajek na czerwono. Zobaczcie jaki pięknie wyglądają na soczyście zielonej wiosennej sałacie. Może dacie się namówić na odrobinę kolorowego szaleństwa?

Składniki:
4 jajka
125ml koncentratu z buraków (ja używam Krakusa)
1 łyżka majonezu
1 łyżeczka chrzanu
2 łyżki posiekanej rzeżuchy
sól, pieprz

Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, dlatego już teraz warto zastanowić się jakie smakołyki postawimy na świątecznym stole. U nas na pewno będą jajka w kilku wersjach, galaretki wegetariańskie i z mięsem, pieczony schab, pasztety no i oczywiście wyjątkowy barszcz czerwony z kiełbasą, jajkiem i dużą ilością chrzanu, na który czekam cały rok. Nie zapominamy również o słodkościach. Mazurek kajmakowy z lekką śliwkową nutą i dzięki mojej bratowej (Aniu – dziękuję!) wspaniała pascha muszą się także pojawić. Serce chciałoby jeszcze choć kawałek sernika, nie wiem tylko, co na to nasze przejedzone brzuchy. A ja tak nie lubię wyrzucać jedzenia.

W tym roku proponuję przygotować fantastyczną wilgotną babkę cytrynową. Jej lekko kwaskowy smak doskonale orzeźwi po sutych posiłkach, a wygląda tak pięknie, że będzie ozdobą na wielkanocnym stole.

Przepis na ciasto dostałam ze strony gotujzcukiereczkiem.pl – dziękuję.

Składniki:
ciasto:
3 jajka
2 czubate łyżki śmietany
150g miękkiego masła
320g mąki pszennej
220g cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
sok z połowy cytryny
skórka otarta z dwóch cytryn

Święta Bożego Narodzenia i Wielkanoc to takie dni, kiedy na świątecznych stołach pojawiają tradycyjne potrawy. Czasami jednak okazuje się, że myśl o przygotowaniu po raz kolejny tego samego zestawu dań nie powoduje radości. Kreatywna gospodyni zaczyna więc kombinować. Co podać, żeby zachować charakter święta a jednocześnie aby na talerzach domowników i gości pojawiło się coś nowego. Tak było z moim rodzinnym śniadaniem wielkanocnym. Moja siostra zrobiła wtedy po raz pierwszy jajka w koszyczkach z szynki parmeńskiej. Danie to bardzo nam smakowało i zostało w domowym jadłospisie. Robiłam je niedawno ale w nieco odświeżonej wersji.

Dodatki i sposób podania pozostawiam waszej wyobraźni. Dodam tylko, że można, jak to zrobiła moja córka, zalać całość ogromną ilością ketchupu. Podobno smakuje świetnie... No cóż, to pewnie kwestia gustu. Mam tylko wrażenie, że pod tym keczupem mogłaby być tarta ze śliwkami i moje dziecko nie poczułoby różnicy.

Składniki (2 porcje):

6 plastrów szynki parmeńskiej

2 łyżeczki oliwy z suszonych pomidorów

4 suszone pomidory z oliwy

garść liści szpinaku

2 jajka

1 ząbek czosnku

2 łyżki parmezanu

sól, pieprz