Truskawki, maliny, bób to moje symbole rozpoczynającego się lata. Najbardziej lubię wyjadać bób ugotowany gorący prosto z garnka. Jem go wtedy bez opamiętania zapominając, że powinnam się podzielić z resztą rodziny. Czasami przyłącza się tego wyjadania moja córka i wtedy nie zostaje już nic do uratowania. Skruszone gotujemy drugą porcję dla reszty rodziny.
Dziś ugotowałam bób z zamiarem przygotowania szybkiej przekąski. Zrobiłam odświeżającą cytrynowo miętową sałatkę z bobem. To bardzo udane połączenie a ciężki bób zyskał nowy wymiar. To bardzo pyszna propozycja na lunch do pracy, bo najlepiej smakuje właśnie na zimno.
Składniki:
250g bobu
2 łyżki skórki z cytryny
4 łyżki soku z cytryny
2 łyżki oliwy w oliwek
garść listków mięty
1 ząbek czosnku
sól, pieprz
Bób ugotuj i obierz ze skórki. Listki mięty posiekaj. Zostaw kilka do dekoracji.
Wymieszaj bób z oliwą, sokiem i skórką z cytryny i miętą. Dopraw sałatkę solą i pieprzem. Schłodź w lodówce.
Smacznego!
Spróbuj także:
Sałatka z bobem i suszonymi pomidorami
Błyskawiczna doskonała przekąska – smażony groszek cukrowy
Pieczone rzodkiewki - niecodzienna pyszna przekąska