Naleśniki są ukochaną potrawą mojego syna. Kocha je miłością absolutną i jeśli są podane na słodko, jest mu wszystko jedno, co do nich dodałam. Mogę w nich na przykład przemycić dowolną ilość owoców – znikną bez śladu. Naleśniki najczęściej serwuję z serem w środku a owocami i polewą czekoladową na wierzchu.

Dziś proponuję naleśniki podane odwrotnie. Owoce i gorzkie kakao trafią do środka a serek (lub jogurt) na wierzch. Takie ciemne naleśniki pachnące słodko, czekoladowo wyglądają niezwykle dekoracyjnie i fantastycznie smakują. Zachwyt mojego syna, który zobaczył i powąchał świeżo usmażone naleśniki jest największą nagrodą za mój pomysł i wykonanie.

Składniki:
naleśniki:
300g mąki pełnoziarnistej
300ml mleka
300ml wody
100ml oleju
1 jajko
3 łyżki gorzkiego kakao
szczypta soli
farsz:
4 duże jabłka
3 łyżki ksylitolu lub brązowego cukru
łyżeczka cynamonu
łyżeczka masła
dodatkowo:
jogurt naturalny lub serek homogenizowany

Jabłka umyj usuń gniazda nasienne i pokrój w kostkę. W rondlu roztop masło, dodaj jabłka cukier lub ksylitol i cynamon. Wymieszaj. Dodaj 3 łyżki wody i duś aż jabłka zmiękną ale nie rozpadną się.
Mleko, wodę, jajko, olej i sól wymieszaj dokładnie. Dodawaj stopniowo mąkę i mieszaj przy pomocy miksera, tak aby uzyskać gładkie, lejące ciasto (jeśli konsystencja ciasta nie jest właściwa dodaj odpowiednią ilość wody lub mąki). Na koniec dodaj kakao i dokładnie wymieszaj raz jeszcze. Wylej na gorącą patelnię porcję ciasta rozprowadź poruszając patelnią. Usmaż z jednej strony. Kiedy całkowicie zniknie surowe ciasto przełóż na drugą stronę. Smaż jeszcze chwilkę. Odłóż na talerz.
Na każdy naleśnik nakładaj farsz i zwiń w rulonik lub w trójkąty. Możesz podawać od razu, gorące z łyżką jogurtu lub serka albo lekko przysmażyć na patelni.

Smacznego!

Spróbuj także
Naleśnikowe marzenia
Mięsne naleśniki z ogórkowo-paprykową salsą

Naleśniki inaczej