Ziemniaki wywodzą się z Ameryki Południowej, gdzie hodowano je już 8 tysięcy lat temu. Do Europy zostały przywiezione w XVI wieku, w ciągu następnych stuleci stały się jedną z najważniejszych części wielu kuchni z całego świata.


Początkowo uważano, że bulwy wywołują choroby u ludzi i zwierząt. Z tego też powodu ziemniak był najpierw rośliną ozdobną. W Polsce uprawa ziemniaków, początkowo również jako rośliny ozdobnej, rozpoczęła się za panowania Jana Sobieskiego, który przywiózł sadzonki z wyprawy pod Wiedeń. Dziś wielu nie wyobraża sobie obiadu bez ziemniaków. Są one po kukurydzy, ryżu i pszenicy czwartą pod względem produkcji rośliną uprawną.


Młode ziemniaki najbardziej smakują nam oczyszczone i ugotowane z masłem i koperkiem podane z chłodnym kefirem. Nie ma smaczniejszego obiadu w upalny letni dzień. Młode ziemniaki mogą być również doskonałym składnikiem na przykład sałatek. Dziś propozycja takiego właśnie dania, które doskonale sprawdzi się jako lekki obiad lub kolacja.


Składniki:
0,5kg młodych ziemniaków
2 nieduże ogórki małosolne
2 rzodkiewki
mała łodyga selera naciowego

więcej»

W moim rodzinnym domu mama robiła omlety na słodko. Z mocno ubitych białek wymieszanych z żółtkiem i odrobiną mąki (podobno fachowa nazywa to francuskimi omletem muślinowym) podawała je z konfiturą wiśniową, śmietaną lub sokiem malinowym.


Omlety były już znane w starożytnym Rzymie, ale dopiero Francuzi udoskonalili i urozmaicili ich smak. Do polskiej kuchni trafiły za sprawą Marysieńki Sobieskiej, która rozpowszechniła je w czasie swoich licznych podróży po kraju.


Moja córka najbardziej lubi omlet z zielonym groszkiem i wędzonym łososiem, mój syn z szynką i serem a dziś dla siebie zrobiłam omlet ze szparagami i parmezanem.

Składniki:
2 jajka
2 łyżki mleka
1 łyżka mąki
3 szparagi
2 łyżki parmezanu
łyżka masła
sól pieprz

więcej»

Nareszcie są. Małe i duże, czerwone i trochę mniej a wszystkie pachnące słońcem i latem. Truskawki. Znowu będę codziennie wydeptywać ścieżkę do bazarku po świeże owoce. Mam już nawet łubiankę tradycyjnie kupowaną z pierwszą porcją truskawek. Potem również tradycyjnie konsekwentnie zapominam ją zabrać ze sobą „na wymianę". I tak pod koniec czerwca mam już na balkonie ze cztery koszyczki i mocne postanowienie oddania ich przy najbliższych zakupach.


Dziś propozycja bardzo prostych i wyjątkowo smacznych mini serniczków z serka ricotta z truskawkami. Deser można robić przez całe lato - pasują do niego niemal wszystkie owoce. A zimą świetnie sprawdzi się do niech polewa czekoladowa. Deser ten ma, poza smakiem, jeszcze jedną zaletę. Serniczki można upiec poprzedniego dnia i przechować w lodówce. Potem zostaje już tylko dekoracja, która zajmuje chwilkę. Pod warunkiem, że jeszcze jest co dekorować...


Składniki (12 serniczków):
250g serka ricotta
50g masła
100g ciasteczek maślanych
50g cukru pudru
skórka i sok z połowy cytryny
1 jajko
1 żółtko
150ml 30% śmietanki
0,5 kg truskawek
1 łyżka cukru pudru

więcej»
© DomowyPatchwork - All Rights Reserved.

mapa strony