Okolice Dolnego Śląska są dla nas rejonem zupełnie niezbadanym. W tym roku po raz pierwszy przybyliśmy w te okolice i już wiemy, że nie będzie to nasza ostatnia wycieczka. Mieliśmy tydzień i do okiełznania dwójkę dzieci, które potrzebują zmian i atrakcji. Postanowiliśmy każdego dnia zrobić coś innego, chociaż pewnie gdybyśmy byli sami nasze eksplorowanie okolic Szklarskiej Poręby wyglądałoby nieco inaczej. Na pierwszy ogień poszły piesze wycieczki do dwóch najbardziej znanych wodospadów Szklarki i Kamieńczyka, Park Dinozaurów w Szklarskiej Porębie, Huta Szkła Kryształowego Julia, Zamek Chojnik, Karpacz. Najbardziej urzekła mnie atrakcja, która, ku mojemu zdziwieniu, nie pojawia się w każdym przewodniku: Kolorowe Jeziorka od niedawna uznawane przez National Geographic Traveller za jeden z nowych 7 cudów Polski.


Ci, którzy dokładnie zwiedzili okolice Szczecina i Wyspy Wolin pewnie mieli okazję oglądać tamtejsze jeziora Szmaragdowe i Turkusowe. Jednak według mnie ich kolor od jakiegoś czasu znacznie odbiega od nazwy a zalegające na dnie liście powodują, że błękit widać coraz słabiej. Kolorowe Jeziorka nie budzą takich wątpliwości. Ich kolory rzeczywiście znacznie różnią się od typowych górskich przejrzystych jeziorek, choć chyba każdy z nas może doszukać się tam innych kolorów niż te, które wskazują nazwy.


Jeziorka znajdują się w Rudawskim Parku Krajobrazowym we wsi Wieściszowice. Cztery jeziorka leżą na zboczu Wielkiej Kopy. W XVIII wieku na tych terenach znajdowała się kopalnia pirytu. W XX wieku wydobycie minerału zakończyło się i ponownie tereny objęła w posiadanie natura. Wyrobiska zalała woda i powstały urokliwe jeziorka, których zabarwienie pochodzi od składu chemicznego ścian i dna wyrobiska.

więcej»

Moje dzieci kochają babeczki. W tym roku, żeby sprawić im przyjemność w Dzień Dziecka przygotowałam im więc puszyste, wilgotne i babeczki z rabarbarem, chrupiącą kruszonką i cytrynowym lukrem. Były rzeczywiście pyszne a smakowały wszystkim – nie tylko dzieciom.


Na wszelki wypadek kilka zostało odłożonych na bok i przygotowanych do zabrania do szkoły na drugie śniadanie. Dobrze, że dzieci są tak zapobiegliwe, bo reszta smakołyków zniknęła w mgnieniu oka.


Składniki (12 babeczek)
ciasto
250g mąki
łyżeczka proszku do pieczenia
pół łyżeczki sody oczyszczonej
150g brązowego cukru
1 łyżeczka esencji waniliowej
250ml mleka
60ml oleju
1 jajko
szczypta soli
kruszonka
40g masła
80g mąki
40g cukru pudru

więcej»

Zachcianki są domeną kobiet w ciąży. Nie trzeba jednak spodziewać się dziecka, żeby mieć jednocześnie ochotę na kilka rzeczy. Są dwa rodzaje potraw, które mogą przyjść z pomocą w takich sytuacjach. Są nimi sałatki i zapiekanki. Z produktów, które pozornie do siebie nie pasują można stworzyć naprawdę zaskakujące i pyszne dania. Spróbujcie poeksperymentować może stworzycie coś pysznego. W najgorszym razie wyjdzie wam potrawa „o interesującym smaku" (w mojej rodzinie tak określa się nieco mniej udane eksperymenty kulinarne).


Dziś połączyłam świeże liście szpinaku i zielone szparagi z owocami: soczystymi ziarenkami granatu i słodkimi borówkami. Dodajcie jajko w koszulce cząstki jajka na twardo, jeśli chcecie, żeby potrawa była bardziej sycąca. Taka sałatka jest idealną propozycją na lekki obiad w gorący letni dzień.


Składniki (2 porcje)
2 garście szpinaku
pęczek zielonych szparagów (12 sztuk)
pól owocu granatu
dwie garście borówek
4 jajka
sól, pieprz
sos:
2 łyżki oliwy z oliwek
2 łyżki cytryny
łyżeczka miodu
łyżka wody

więcej»
© DomowyPatchwork - All Rights Reserved.

mapa strony