Buraki mają wiele kulinarnych zastosowań. Najbardziej popularne są zupy oraz ćwikła z chrzanem, jako dodatek do mięs. Najbardziej wartościowe są buraki o ciemnym miąższu, cienkiej skórce, a w przekroju jednolitej barwie. Podobno najsmaczniejsze są buraki, których średnica nie przekracza 8 cm. Najwięcej wartości odżywczych ma surowy sok z buraków, więc spożywanie ich właśnie w takiej formie przyniesie nam najwięcej korzyści zdrowotnych. Na drugim miejscu dań znajdują się buraki pieczone w skórce. Następnie plasują się na niej zupy z buraków, a na samym końcu buraki gotowane.

 

Słodki smak buraków świetnie komponuje się z serem o wyrazistym smaku, dlatego dziś propozycja z wykorzystaniem tych własnych składników.

więcej»
05Sie2015

Przeczytałam artykuł na temat nowego przedsięwzięcia Stephena Hawkinga dotyczącego zintensyfikowania poszukiwań inteligencji pozaziemskiej. Naukowcy planują przeszukać przy pomocy najpotężniejszych teleskopów: amerykańskiego Green Bank i australijskiego Parkes dziesięć razy więcej nieba niż dotychczas. W działania te maja być zaangażowane naukowcy oraz ogromne miliony dolarów. Projekt wspierają brytyjski astronom Martin Rees i rosyjski przedsiębiorca Yuri Milner. Ostatni z nich na ten cel przekazał 100 milionów dolarów.

 

Za każdym razem, kiedy czytam lub słyszę o takich działaniach mam dwie myśli, które kłócą się we mnie. Pogodzić się ich nie da. Z jednej strony myślę o tym, że wspaniale jest, że ludzie rozwijają naukę, że istnieją tak genialne umysły jak profesor Hawking, bo bez nich i ich działania nie byłoby postępu, nie mielibyśmy wielu potrzebnych rzeczy. Dziś tacy ludzie odkrywają kosmos i możliwości z tego płynące, kiedyś pracowali nad odkryciem żarówki, penicyliny, czy odkrywaniem nowych lądów.

 

To bez dwóch zdań jest działanie pozytywne i rozwijające. Budzi moją wątpliwość jedynie cena i cel jej przeznaczenia. Łatwiej byłoby mi pogodzić się z faktem poszukiwania miejsca w kosmosie, na którym ludzie w przyszłości produkowaliby żywność lub w sytuacji kryzysowej przenieśli się by dalej żyć. Nie bardzo rozumiem tylko cel dla jakiego powinniśmy za wszelką cenę odnaleźć alternatywną cywilizację we wszechświecie. Dobrze, jeśli uda nam się znaleźć sprzymierzeńców. A co, jeśli odnajdziemy wrogów, cywilizację wyżej od nas rozwiniętą i wrogo nastawioną do obcych?

więcej»

Są takie miejsca, które same opowiadają historię. Należą do nich ruiny zamków, pałaców, fortyfikacje wojskowe, skanseny. Jeśli dodatkowo opiekują się nimi ludzie zaangażowani, pełni pasji stają się one dodatkowo przyjazne turystom.

 

Kiedy weszliśmy przez ceglaną bramę do Twierdzy Boyen powitała nas marsowa mina strażnika i niewielki oddział pruskich żołnierzy. Te drobne elementy sprawiły, że twierdza wydawała się bardziej rzeczywista i atrakcyjna dla dzieci.

 

Twierdza Boyen w Giżycku powstała w latach 1843 – 1855 jako obiekt blokujący strategiczny przesmyk pomiędzy jeziorami Niegocin i Kisajno. Obiekt stanowi cenny przykład pruskiej szkoły fortyfikacyjnej z połowy XIX w. i jest jednym z najlepiej zachowanych zabytków architektury obronnej XIX wieku w Polsce. Aż trudno uwierzyć, że tak ogromna fortyfikacja zajmująca około 10 hektarów powstała w tak krótkim czasie. Zaskakuje również dbałość o szczegóły i estetyka niektórych elementów, mimo, że jest to przecież zespół budynków wojskowych. Dla mnie zaskoczeniem był jeden z najlepiej zachowanych, ażurowy budynek będący w czasach swojej świetności stacją na około 700 gołębi pocztowych.

więcej»
© DomowyPatchwork - All Rights Reserved.

mapa strony