Ostatnie komentarze
20Mar2015
godz. - 11:38

Gdzie spędzić wolny czas – atrakcje Parku Szczęśliwickiego

Share

 

Są w Warszawie dzielnice zadrzewione i takie które z różnych przyczyn przypominają kamienną pustynię. Co prawda w ostatnich latach z przyjemnością obserwuję tendencję do zazieleniania skwerów, wolnych placów, do tworzenia zielonej infrastruktury wokół nowych inwestycji. Może w przyszłości każda dzielnica będzie mogła poszczycić się parkiem lub choćby skwerem. Coraz częściej również cieszy oko rewitalizacja istniejących zielonych terenów.
Jedną z takich zielonych przyjaznych dzielnic stolicy jest stara Ochota. Blisko do centrum miasta a jednocześnie na tyle daleko, żeby omijały mieszkańców szerokim łukiem atrakcje utrudniające codzienne życie. Wszystko tutaj jest: przyzwoita sieć komunikacyjna, centra handlowe ale także małe lokalne sklepiki. Niewysokie kamienice nie są może piękne, ale za to otoczone drzewami.
Niewątpliwą atrakcją tego miejsca jest Park Szczęśliwicki. Niewiele osób wie, że powstał on w latach 60tych XX wieku na terenie wysypiska gruzu i śmieci a także miejsca wydobycia gliny dla cegielni braci Oppenheimów. Ponieważ teren ten początkowo nie leżał w granicach miasta był miejscem stacjonowania taborów cygańskich. Nazwa Park Szczęśliwicki pochodzi od nazwy wsi Szczęśliwice, która istniała tu od XVI.
Tereny po wyrobiskach gliny zostały zrekultywowane i stworzono zbiorniki wodne a hałdy gruzu przykryte warstwą ziemi dały początek Górce Szczęśliwickiej. Po latach zaniedbań park doczekał się opiekuńczej dłoni i z roku na rok pięknieje. Zieleń jest pielęgnowana, pojawiają się nowe ławki, stoliki o dziwo jest również czysto. Pewnym mankamentem są niestety właściciele psów, którzy zapominają posprzątać po swoich pupilach, ale mam nadzieję, że z czasem i to się zmieni.
W latach 80tych na Górce powstał całoroczny stok narciarski z dwoma wyciągami: orczykowym i krzesełkowym. Zimą stok jest dośnieżany, latem polewana wodą specjalna nawierzchnia pozwala cieszyć się z zimowego sportu. Na terenie parku znajduje się kompleks basenów. Przez wiele lat był on zniszczony i straszył krzewami wyrastającymi wprost z dna basenu. Od paru lat, odnowiony zaprasza do korzystania kusząc czystą wodą i nową infrastrukturą. Jest to bardzo sympatyczne tym bardziej, że w jeziorku obowiązuje całkowity zakaz kąpieli.
Dla dużych i trochę mniejszych amatorów aktywnego spędzania wolnego czasu powstały siłownie pod gołym niebem, boiska, ścieżka zdrowia oraz ścieżka rowerowa wokół parku. Od strony autobusowej pętli Szczęśliwice znajduje się stanowisko wypożyczalni rowerów Veturilo. Miasto oraz opiekunowie parku zadbali także o najmłodszych tworząc trzy place zabaw. Zimą każde przysypane śniegiem wzniesienie staje się roześmianym torem saneczkowym.
W parku i jego okolicach znajdują się liczne restauracje: Włoska Robota ze znakomitą pizzą, Pekin Duck, której specjalnością jest kaczka po pekińsku, Meltemi, do której chodzę na pyszne szparagi, New West Side z malowniczym widokiem na jeziorko, Stara Kuźnia, która w sezonie letnim kusi zapachami potraw z grilla. Amatorzy słodyczy także znajdą tu coś dla siebie. Cukiernia Ciastkowo.pl proponuje poza smacznymi ciastami i ciastkami chrupiące rurki z kremem, smakowite lody własnej roboty a zimą doskonałą gorącą czekoladę.
W tygodniu park oblegany jest głównie przez mamy i babcie z dziecięcymi wózkami. Weekendy natomiast należą do rowerzystów, rolkarzy, biegaczy. Jednym z nich o 5-6 rano jest Mój Mąż. Zmotoryzowani mogą zaparkować samochód wzdłuż ulicy Drawskiej i Bohaterów Września lub po drugiej stronie parku przy ul. Przy parku. Chociaż w szczególnie piękne dni bywa tu bardzo tłoczno to i tak razem z dziećmi spędzam w parku wiele czasu.
 

Komentarze (0)
dodaj komentarz+
© DomowyPatchwork - All Rights Reserved.

mapa strony