Każdy z nas ma w pamięci jedne szczególnie wyjątkowe, dobre i radosne Święta Bożego Narodzenia. Dla niektórych to będą święta w gronie kochającej się rodziny, dla innych takie, w których pod choinką znalazł się wyczekiwany i wymarzony prezent, ktoś opowie o innym wydarzeniu, które w wyjątkowo ciepły sposób zapisały się w pamięci.
Ja parę lat temu w wigilijne popołudnie przywiozłam ze szpitala mojego maleńkiego dwudniowego synka. Nie mogłam jeść kapusty, pierogów i smażonego karpia. Pamiętam za to blask choinki, szczęśliwą córkę nad górą prezentów, niezwykły nastrój i poczucie, że mam obok siebie najważniejsze osoby. Takiej magii świąt Wam życzę.
Spędźcie je tak, jak lubicie: w dużym rodzinnym gronie lub tylko z najbliższymi, przy ogromnej żywej choince lub przy małej sztucznej, siedząc w domu przy suto zastawionym stole, lub w eleganckiej restauracji. Niech dla każdego z Was, ten czas będzie chwilą wytchnienia, odpoczynku i wzajemnej bliskości.