Bardzo lubię chałwę, choć w skali od 1 do 10 jej słodycz oceniam na 15.
Zrobiłam ostatnio bardzo prosty deser z wykorzystaniem chałwy, który nie powoduje hiperglikemii po pierwszym kęsie. W deserze połączyłam charakterystyczny sezamowy smak chałwy z delikatną nutą pomarańczową i konfiturą wiśniową, która zaostrza smak i wygląda bardzo dekoracyjnie. Jeśli konfitura, którą macie jest zbyt gęsta podgrzejcie ją nieco, żeby purpurowy wiśniowy sok apetycznie rozlał się po deserze.
Składniki (na dwie porcje):
150g serka mascarpone
100g chałwy waniliowej
sok wyciśnięty z jednej pomarańczy
skórka otarta z jednej pomarańczy
100g ciastek owsianych sezamowych
3 łyżki konfitury wiśniowej
Serek i chałwę utrzyj dokładnie na gładką masę. Dodaj sok, skórkę pomarańczową i wymieszaj. Ciasteczka umieść w spożywczym woreczku i rozgnieć za pomocą wałka. W szklanych pucharkach ułóż warstwę ciastek, warstwę chałwowej masy, warstwę ciastek i warstwę masy. Wierzch udekoruj konfiturą wiśniową. Zostaw w lodówce na godzinę.
Smacznego!